Pedicure klasyczny

UZDRÓW ZREGENERUJ ZADBAJ

POCZUJ
SATYSFAKCJE SWOBODĘ ULGĘ
CIESZ SIĘ ŻYCIEM

NA ZABIEG POWRACA

92

% Klientów

KLIENCI WYSTAWILI PONAD

300

Pozytywnych opinii na FB i Google

WYKONAŁAM PONAD

7230

Zabiegów Pedicure

Pedicure Stylizacja Paznokci Zielona Góra

PEDICURE KOSMETYCZNY

Wypielęgnowane, zdrowe stopy są nie tylko podstawą dobrego samopoczucia, ale również ważnym elementem urody. Delikatna, jedwabiście gładka skóra oraz kształtne paznokcie dodają powabu i pewności siebie każdej kobiecie. Dlatego warto otoczyć je szczególną troską i wykonać fachowy pedicure, który jest nie tylko zabiegiem upiększającym, ale przede wszystkim leczniczym. Piękne i zadbane stopy mogą być jedną z najseksowniejszych części kobiecego ciała.

KIEDY STOSOWAĆ PEDICURE:

kiedy masz zrogowaciały i pękający naskórek, przy nadmiernej potliwości stóp,gdy Twoje paznokcie są kruche i łamliwe, jeżeli masz tendencje do wrastania paznokci, bo chcesz mieć piękne i zadbane stopy, Jak dbać o stopy?

…. POŁOŻYMY LUKSUS U TWYCH STÓP !

Umów się na Pedicure Klasyczny !

tel. 691 10 10 70

Opinie

Ważne informacje

OTO 5 KROKÓW

które pozwolą utrzymać twoje stopy w doskonałej kondycji:

1. Myj stopy codziennie, dokładnie spłukuj mydło i susz stopy, szczególnie pomiędzy palcami

2. Obcinaj paznokcie prosto, nie zaokrąglaj ich, co mogłoby spowodować wrastanie paznokci

3. Zakładaj czyste skarpety i zmieniaj je codziennie

4. Noś wygodne i dopasowane obuwie

5. Ważny jest również właściwy rozmiar skarpet i rajstop, nie powinny być zbyt ciasne, powinniśmy swobodnie poruszać palcami i jednocześnie pięta skarpety/rajstop powinna dokładnie znajdować się na naszej pięcie.

Sama Natura podsunęła nam rewelacyjny sposób na zwiększenie witalności całego organizmu umieszczając w naszych stopach receptory – unerwione punkty mające połączenie z każdą częścią i organem ciała. Poprzez ich ucisk-masaż poprawiamy ukrwienie tych punktów, a co za tym idzie odpowiadających im narządów. Lepsze krążenie krwi, oznacza szybszy transport składników koniecznych do życia oraz usuwanie toksyn i złogów odpowiedzialnych za choroby. Z doświadczeń wynika że przy złym krwiobiegu proces leczenia trwa bardzo długo.

Chodząc boso po piasku czy kamieniach stymulacja receptorów odbywa się automatycznie, obuwie zazwyczaj nie daje jednak takiej możliwości powodując, że część podeszwy naszej stopy, nie dotyka podłoża, a cześć jest nadmiernie narażona na ucisk, co w konsekwencji prowadzić może do różnych schorzeń. Możemy im przeciwdziałać, a nawet leczyć masując odpowiednie receptory. “Zabieganym” polecamy najlepszy sposób: dobierzcie sobie podeszwy Scholla. Ich specjalna konstrukcja, wzorem natury, poprawi krążenie i zapewni waszym stopom całodzienny masaż, oddziaływając na nie podczas chodzenia i stania.

Mówiąc o “skórze”, przemysł kosmetyczny zwykle ma na myśli zewnętrzną warstwę skóry lub naskórek. Jednak leżąca niżej głębsza warstwa skóry, skóra właściwa, jest również bardzo ważna, ponieważ w niej znajdują się naczynia krwionośne, nerwy i gruczoły potowe.

Wyróżniamy 4 warstwy naskórka dzielące się dodatkowo na 10 (w cienkiej skórze)-60(w grubej skórze podeszwy) wyspecjalizowanych warstw. Ich zadaniem jest dostarczanie komórek do złuszczającej się powierzchni skóry, oraz budowaniem białka zwanego kreatyniną odpowiedzialnego za twardość naszej podeszwy. Pofalowana powierzchnia tworząca linie papilarne oraz zdolność dzielenia się komórek pod wpływem zwiększonego tarcia i nacisku powoduje szybsze nawarstwianie, a przez to ciągłe odnawianie się skóry. Stopy są więc jak buty, na całe życie. Niestety ich cudowne właściwości powodują że nie troszczymy się o nie specjalnie, podczas gdy pielęgnacja obuwia wydaje się czymś oczywistym. Skóra stopy na podeszwach nie zawiera gruczołów łojowych które jak w innych częściach ciała utrzymywałyby ją miękką i natłuszczoną, należy więc zadbać o jej elastyczność, używać środków o stopniu przenikania odpowiednim do jej grubości. Ponadto funkcja termoregulacyjna 250000 nieprzerwanie czynnych gruczołów potowych wymaga zachowania odpowiedniej wilgotności i wentylacji stopy – w przeciwnym razie skazujemy ją na pastwę grzybów i bakterii, idealnie rozwijających się w zamkniętym środowisku buta. Przykry zapach – efekt rozkładu potu przez bakterie to tylko początek koszmaru zaniedbanych stóp. A przecież będąc miejscem dużej koncentracji receptorów dotyku mogą być źródłem przyjemniejszych wrażeń. Wrażliwa skóra pozwala na pełniejszy udział w świecie zmysłowych doznań. Bo czym byłby letni spacer po plaży bez zamoczenia w wodzie bosych stóp. W takich chwilach szum fal, barwa nieba, dotyk wody stapiają się w jedno. Zgodnie z psychologicznym zjawiskiem synestezji (gr.syn=razem+aisthesis=czucie) działając na jeden zmysł możesz przywołać różne wrażenia. Pozwól więc sobie na odrobinę poezji. Siedząc w domu, zanurz stopy w kąpieli z orzeźwiającą solą, przymknij oczy i daj się ponieść marzeniom (wspomnieniom albo wrażeniom).

Dla paleontologów kości stopy są cennym źródłem informacji na temat dwunożności badanego osobnika. W ich formie, w układzie stawów, zapisany jest sposób chodzenia. Traktujemy tę zdolność jako coś naturalnego. Nie pamiętamy już nauki chodzenia.
Dopiero obserwując rozwój dziecka widzimy jak jego mała stopa początkowo płaska szybko nabiera odpowiednich kształtów pod wpływem chodzenia dorastając do swych zadań szybciej od swego właściciela. Poznając teraz teorię biomechaniki chodzenia uczmy się doceniać ten dar. Dotrzymujmy kroku naturze: prawidłowy chód i odpowiednio dobrane obuwie, zabezpiecza przed wadami stóp i całej postawy.
Cykl chodu zaczyna się od uderzenia pięty, potem stopa “toczy się” punkt styku z podłożem przemieszcza się ku przodowi dochodząc do dużego palca, który działa jak sprężyna w momencie oderwania stopy od ziemi, pozostałe palce działają jak stabilizatory.
Fazy stabilizacji oraz kołysania obu nóg.
Faza stabilizacji to czas, w którym stopa znajduje się w kontakcie z podłożem.
Faza kołysania to czas, w którym stopa jest oderwana od podłoża.
Najpowszechniejszym skutkiem ubocznym dysfunkcji biomechanicznej jest nadmierna pronacja, czyli trwający ułamki sekund okres, kiedy stopa przylegając do ziemi, ma czas żeby zwolnić i określić rodzaj podłoża po którym ma się poruszać. Jeśli w tym momencie stopa nie jest sprężysta i opada jak “worek kości” nie amortyzując uderzenia pięty narażona jest na ogromny nacisk, mogący powodować przykre dolegliwości. “Inteligencja” naszych stóp w kontakcie z podłożem, jest nie do przecenienia. Taniec i sport są jej najlepszym wyrazem. Nie przeceniajmy jednak ich wytrzymałości – pozwólmy sobie odczuć ulgę np. podczas pływ